Posiadanie telefonu komórkowego jest w dzisiejszych czasach właściwie obowiązkowe. Któż z nas go nie ma. Obecnie nawet ludzie pamiętający drugą wojnę światową bez problemu radzą sobie z obsługą telefonu, a nawet korzystają ze smartfonów. Bardzo chętnie korzystają z nich młodzi ludzie, a niektórzy z nich uważają, że bez telefonu, jak bez ręki. To niezbędne urządzenie służy dzisiaj nie tylko do wykonania rozmów, ale bardzo często właściwie zastępuje nam komputer. Możemy korzystać z internetu będąc na przykład w metrze, autobusie, tramwaju.
Dosłownie wszędzie tam, gdzie znajdziemy zasięg swojego operatora
W dzisiejszych czasach rozmowy są bardzo tanie i abonamenty również. Bardzo dużo ludzi, dzięki takim połączeniom rozmawia przez swój telefon długimi godzinami. Mimo iż telefony to rzecz nowoczesna i bardzo chętnie przez nie rozmawiamy, to badania dowodzą, że długie trzymanie telefonu przy uchu jest szkodliwe dla naszego zdrowia. Nie pomaga nawet zestaw głośnomówiący, fale komórkowe są niebezpieczne dla naszego zdrowia.
Nieco bezpieczniejsze jest korzystanie z internetu, transfer danych nie jest aż tak bardzo szkodliwy. Telefony komórkowe weszły do naszego kraju pod koniec dwudziestego wieku. Jeśli się nie myślę, był to chyba rok 1996. Pierwszym operatorem w Polsce była Era.
Właśnie wszedłem w wiek Chrystusowy i doskonale pamiętam tamte lata i pierwsze telefony na naszym rynku. Miały one ogromne rozmiary, a moja pierwsza Motorola ważyła około ćwierć kilograma. Doskonale pamiętam ceny rozmów i wiadomości.
Nie było naliczania sekundowego i za każdą rozpoczętą minutę płaciło się około trzech złotych. SMS kosztował wówczas jakieś siedemdziesiąt groszy, oczywiście w mega promocji. Muszę także wspomnieć o cenach zestawów startowych na kartę. W dzisiejszych czasach możemy je kupić za jakiś pięć złotych, a nawet taniej. W 1999 roku, będąc jeszcze niepełnoletnim chłopcem, za zestaw startowy zapłaciłem prawie dwieście złotych, mając do dyspozycji w tej cenie pięćdziesiąt złotych na rozmowy i SMS-y. Jedynym pozytywnym aspektem, był fakt, iż wówczas nie trzeba było rejestrować każdego numeru na kartę.
Były również oferty abonamentowe, a telefony w nich kosztowały bardzo dużo pieniędzy. Aby podpisać umowę abonamentową z operatorem, przeważnie na dwa lata, trzeba było zgromadzić szereg dokumentów. Najważniejsze było zaświadczenie o zarobkach i bez tego dokumentu mogliśmy co najwyżej pomarzyć o telefonie na abonament. Ceny abonamentów zaczynały się od około pięćdziesięciu złotych. W takiej ofercie mogliśmy liczyć na jakieś pół godziny rozmowy i dziesięć wiadomości wychodzących.
Bardzo chętnie wspominam tamte czasy z uśmiechem na ustach. Gdy przeglądam obecne propozycje operatorów, cieszę się, że tamte czasy już dawno minęły. W dzisiejszych czasach rozmowy są bardzo tanie i za kwotę pięćdziesięciu złotych bez większego problemu dostaniemy ich multum. Można nawet powiedzieć, że rozmowy będą właściwie bez limitu. Obecnie możemy kupić telefon i abonament przez internet lub infolinię. Obecnie najlepsze promocje oferuje Plus. Niskie ceny telefonów i dogodne dla klientów abonamenty kuszą do zawierania umów.
Jak już wcześniej wspomniałem, najlepiej jest zadzwonić na infolinię i żywa osoba przedstawi nam odpowiednią ofertę. Zatem jak dodzwonić się do Plusa? Wystarczy zadzwonić pod numer obsługi klienta i wysłuchać przygotowanej oferty. Numer tej infolinii bez problemu znajdziecie w internecie. Możecie również poszukać sobie wstępnych ofert będąc na stronie operatora, ale rozmowę telefoniczną uważam za lepszą opcję. Rozmowa z człowiekiem jest lepsza niż czytanie tekstu, czy przeglądanie reklam i obrazków.
Każdy z operatorów obsługi klienta na pewno zaproponuje nam coś dopasowanego do naszych potrzeb, a także jest w stanie coś nam doradzić. Obecnie operatorzy na swoich stronach oferują kontakt czatowy, ale uważam, że rozmowa to dużo lepsza opcja. Możemy zadawać dużo pytań i prosić o pomoc oraz porównanie ofert. Myślę, że taka rozmowa zajmie nam dużo mniej czasu niż pisanie na czacie.
